Idealny pracownik

Jakie są cechy idealnego pracownika? Gdy rozpoczynamy pracę w nowym miejscu warto zwrócić uwagę na trzy zasadnicze elementy, które mogą zadecydować o pomyślnym zakończeniu okresu próbnego, podwyżce i dalszych sukcesach, z awansem włącznie.

Zapał, radość z pracy

Nie bez powodu ten element jest wymieniony jako pierwszy. Szczególnie w pierwszych miesiącach pracy przełożony zwraca uwagę na to, czy nowy pracownik jest zaangażowany, czy praca sprawia mu przyjemność i czy się z nią identyfikuje. Są to bardzo ważne informacje. Jeżeli okaże się, że podwładnemu brakuje zapału, będzie to oznaczało, że wcześniej czy później zacznie wykonywać powierzone zadania niestarannie, a z czasem prawdopodobnie opuści firmę.

Gdy rzeczywiście brakuje nam zapału i nie odpowiada nam do końca charakter wykonywanego zajęcia- nie ma sensu na siłę udawać zadowolenie, gdyż będzie to wyglądało sztucznie. Warto jednak zachowywać się przynajmniej neutralnie, czyli nie okazywać negatywnego nastawienia. Jeśli jednak nasze zajęcie rzeczywiście sprawia nam przyjemność i jesteśmy usatysfakcjonowani z powierzonych zadań- pokażmy to uśmiechem, komunikowaniem swoich (nawet małych) sukcesów, aktywnym szukaniem wiedzy i wciąż nowych wyzwań. Jeżeli przełożony będzie widział, że nowy pracownik codziennie przychodzi do pracy uśmiechnięty, wychodzi zadowolony, a błędy i pomyłki przekuwa w doświadczenie i szybko wyciąga z nich wnioski- z pewnością zastanowi się trzy razy zanim się z nami pożegna.

Doskonałe wykonywanie powierzonych zadań

Szczególnie wśród młodych, ambitnych osób występuje syndrom ‘przedobrzenia' w pracy. Polega on na tym, że pracownik stara się brać na siebie zbyt wiele obowiązków, które go przerastają lub zaczyna wykonywać zadania, które nie leżą w jego kompetencjach. Często intencje są jak najlepsze- chęć wykazania się, zaprezentowania własnego potencjału, udowodnienie że zasługujemy na awans. Tymczasem takie działanie często kończy się przepracowaniem lub niewłaściwym wykonaniem podstawowych obowiązków. Efekt zaś jest odwrotny od zamierzonego. Dlatego, szczególnie na początku kariery w nowej firmie, warto skupić się na perfekcyjnym wykonywaniu podstawowych zadań. Choć czasem może się to wydawać monotonne, to nasze zaangażowanie, dokładność i dbałość zostaną docenione. Po kilku tygodniach lub miesiącach przełożony dostrzeże fakt, że w 100% wywiązujemy się z powierzonych obowiązków, przez co odciążamy go z konieczności ciągłej kontroli. To z kolei jest najlepszą przesłanką, by powierzyć pracownikowi więcej odpowiedzialności. Czasem warto nie wychodzić zbyt daleko przed szereg, pokazać na co nas stać i dopiero wtedy iść dalej.

Inicjatywa

Nie ma nic równie cennego dla przełożonego niż pracownik, który rozumie jego potrzeby i potrafi aktywnie na nie odpowiadać. Dobry podwładny potrafi spojrzeć na zakres swoich odpowiedzialności oczami szefa, zastanowić się, co z jego perspektywy jest najbardziej istotne. Celem dobrego pracownika powinno być przewidywanie potrzeb przełożonego i dostarczanie mu rozwiązań, zanim zostanie o to poproszony. Czy jest to trudne? Nie aż tak bardzo. Niemal na wszystkich stanowiskach praca powtarza się w pewnych cyklach. Dlatego jeżeli na przykład widzimy, że przełożony zwykle raz na tydzień prosi nas o podsumowywanie naszej pracy- przygotowujmy mu krótki raport w każdy poniedziałek, z samego rana. Warto to zrobić, gdyż i tak w ostateczności musimy taki raport przygotować. Lepiej więc przy okazji wykazać się inicjatywą. Pracy i tak będzie tyle samo.

Inna kwestia związana z inicjatywą dotyczy umiejętnego rozwiązywania problemów. Podstawowa zasada mówi, że dobry podwładny przychodzi do przełożonego z rozwiązaniami, a nie problemami. Gdy więc okazuje się, że coś idzie nie tak, warto od razu zastanowić się nad potencjalnie optymalnym rozwiązaniem. Zupełnie inaczej wyglądamy, gdy zwracamy się do przełożonego z określonym problemem i propozycją rozwiązania, niż gdy bezradnie rozkładamy ręce w trudnej sytuacji. Jeżeli zaś rozwiązanie jest niejednoznaczne- przedstawmy 2-3 możliwe opcje wraz z naszą rekomendacją. Takie działanie z pewnością sprawi, że będziemy się jawić przełożonemu jako kandydat do awansu.