Artykuły

Praca w Niemczech

 

Polacy na niemieckim rynku pracy


1 maja 2011 roku niemiecki rynek pracy został otwarty dla Polaków. W ciągu jednego miesiąca do pracy wyjechało ponad 50 tys. naszych rodaków, jednak nic nie wskazuje na to, aby fala polskich pracowników zalała rynek niemiecki. Eksperci są niemal pewni, że nie powtórzy się sytuacja z 2004 roku, kiedy to po wejściu Polski do Unii Europejskiej, Polacy masowo wyjeżdżali do Wielkiej Brytanii i Irlandii w poszukiwaniu pracy. Szacuje się, że wyjechało wówczas ponad 2 miliony naszych rodaków.


Bariera językowa


Za zachodnią granicę najwięcej, bo prawie 50 procent wszystkich emigrantów, wyjechało pielęgniarek oraz opiekunek do osób starszych. Nie brakuje też miejsc pracy dla specjalistów z sektora IT oraz dla elektryków, ślusarzy czy pracowników ogólnobudowlanych. Niemiecka gospodarka potrzebuje inżynierów, jednak ci, którzy mają odpowiednie wykształcenie, najczęściej znaleźli już satysfakcjonującą pracę w naszym kraju. Innym powodem jest nieznajomość języka niemieckiego.


Bariera językowa stanowi niemal największą przeszkodę w podjęciu pracy w Niemczech. Większość pracodawców wymaga bowiem przynajmniej komunikatywnej znajomości tego języka. Nieco łatwiej mają pracownicy średniego szczebla, u których najczęściej wystarczy znajomość języka na poziomie podstawowym. Niemcy zaczęli nawet obniżać swoje wymagania, aby ułatwić znalezienie pracy emigrantom zarobkowym. Agencje pośredniczące w znalezieniu pracy organizują kilkuosobowe zespoły fachowców, w których czasem tylko jedna osoba zna język niemiecki. Pośredniczy ona wówczas w przekazywaniu komunikatów i poleceń pracodawcy.


Zarobki Polaków w Niemczech


Często jeszcze niemieccy pracodawcy oferują Polakom niższe stawki, niż swoim obywatelom. Wielkość wynagrodzenia jest jednak cały czas większa niż zarobki na tym samym stanowisku w naszym kraju. Polacy mimo wszystko decydują się na pracę za niższą stawkę. W Niemczech zapotrzebowanie na specjalistów jest obecnie tak duże, że Polacy mogą negocjować stawki swojego wynagrodzenia. Coraz częściej Niemcy oferują naszym rodakom doszkalające kursy zawodowe i językowe, oferują nawet pomoc w znalezieniu mieszkania. Firmy gotowe są płacić naszym obywatelom coraz więcej, by skłonić ich do pracy.


Najwięcej zarabiają specjaliści, tj. lekarze, inżynierowie czy informatycy, których zarobki zaczynają się na poziomie 4 tys. euro miesięcznie. Polski elektryk natomiast, za godzinę pracy dostaje średnio 10 euro, dodatkowo otrzymuje 40 euro za każdy przepracowany dzień. Zarobki dobrych fachowców są niemal porównywalne z pensją, jaką otrzymuje niemiecki pracownik.


Najwięcej Polaków wyjeżdża do Niemiec do pracy sezonowej. Wówczas największym zainteresowaniem cieszą się zbiory szparagów lub truskawek i malin. Za godzinę pracy przy zbiorach można otrzymać nawet 7 euro, a dodatkowym „atutem” jest to, że właściwie nie jest wymagana znajomość języka niemieckiego. Nieco więcej, bo ok. 9 euro można zarobić przy sezonowej pracy w gastronomii. Tam jednak niezbędna jest przynajmniej dobra znajomość języka niemieckiego.


Brakuje chętnych do pracy


Mimo coraz lepszych warunków i coraz wyższych pensji, chętnych do pracy brakuje. Niemieccy pracodawcy cenią Polaków za dokładność i pracowitość. Nasi rodacy często też pracują na stanowiskach, których nie chcą obejmować niemieccy pracownicy. Na wyjazd za zachodnią granicę decydują się najczęściej mieszkańcy przygranicznych miejscowości, chociażby ze względu na to, że zazwyczaj nie muszą zmieniać stałego miejsca zamieszkania.

Standard życia w Niemczech jest nieco wyższy niż w naszym kraju. W odniesieniu do zarobków, naszym sąsiadom zza Odry żyje się nieco łatwiej. Polacy podejmujący pracę w Niemczech, muszą liczyć się ze sporymi wydatkami na początku. Samo wynajęcie mieszkania może nas kosztować nawet tysiąc euro. Jest to również jeden z czynników, który zniechęca naszych rodaków do wyjazdu do zachodnich sąsiadów.


Niemcy obawiają się spowolnienia wzrostu gospodarczego, więc zachęcają Polaków do pracy u siebie. Początkowo obawiano się niechęci do naszych rodaków ze strony niemieckich pracodawców, jednak w chwili obecnej zatrudnienie Polaków może być dla nich szansą na utrzymanie swojej gospodarki na wysokim poziomie. Nic jednak nie wskazuje na to, by nasi rodacy masowo wyjeżdżali do pracy u naszego zachodniego sąsiada.